czy może być większy zbieg okoliczności dwóch absolwentów Politechniki Warszawskiej mieszkających w Sajgonie pracowało i w Olkuszu i w Krościenku.... kto zna takie miejscowości?:) i na dodatek zjedliśmy dzisiaj kolacje... Chinh i Quinh oto oni:
wielka ryba o dziwnej nazwie i wspaniałym smaku:
Saigon by night:
See you tomorrow! Mekong - I'am coming:)
Rzeczywiście niezły zbieg okoliczności. Super zdjęcia. Zjadłaś już sajgonki?
OdpowiedzUsuńjasne- już dwa rodzaje (no picture:(), Saigon beż sajgonek nie istnieje:)
Usuńjasne- już dwa rodzaje (no picture:(), Saigon beż sajgonek nie istnieje:)
Usuń