Pozdrawiam mocno z lotniska - za chwile mam samolot do Hanoi.Po tych kulku dniach w Saigonie wydaje mi sie, ze jednak Hanoi jest mi blizsze,jest bardziej moje i mam nadzieje, ze sie nie zmienilo az tak bardzo od mojego ostatniego pobytu. Ho Chi Minh City to piekne, nowoczesne miasto - rosnie kolejny tygrys- ale zbyt duzo tu nowowczesnosci a zbyt malo klimatycznego Wietnamu . Dzisiaj jechalam tunelem ktory ma dlugosci 1200 m i znajduje sie 20 m pod korytem rzeki!!! Przezycie niesamowite kiedy czlowiek uswiadamia sobie co ma nad soba:).
Tu juz popoludnie w Wy biedacy dopiero zaczynacie dzien pracy... ja juz popracowalam dzisiaj. Uniwersytet,ktory odwiedzilam ma Kampus bagatelka 650 ha:) z jeziorami i trasami rowerowymi - nic tylko sie uczyc.... dobrego dnia! lece!
Jeszcze tyllko załacznik zawodowy z wielkiego Uniwersytetetu:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz