handel obwoźny:
i człowiekowi się wydaje, że już wszystko jadł w Wietnamie a tu co dzień to niespodzianka- ryżowe placki i orzeszki ziemne - gotowane.
a tu spalone i suszone kraby:)
i cały biznes ze sobą - kuchenka z paleniskiem, drewienko w koszyczku...
coś tam panie szukają in the sea...
mojej reklamy pilnują policjanci:)
jutro praca i powrót do Hanoi
see you
no po prostu bajka !!!
OdpowiedzUsuńmy trochę bliżej ale już za 3 tyg mamy nadzieję że ciepłe morze
pozdrawiam